O tym jak działa sąd elektroniczny w Lublinie pisaliśmy już wielokrotnie na naszym blogu oraz Facebooku. Teraz na własnej skórze przekonał się o tym Pan Robert Borkowski, który został pozwany o zapłatę nie swoich długów! Teraz robi wszystko, aby mówiąc potocznie anulować dług, który nigdy nie istniał.
Sprawdź, czy możesz odzyskać pieniądze lub anulować wyłudzony kredyt.
Wszystko zaczęło się 7 listopada, gdy Pan Robert Borkowski otrzymał informację z banku, że na jego rachunku bankowym zgromadzone środki nie wystarczą na pokrycie kwoty egzekwowanej przez komornika. Zajęcie komornicze bardzo zdziwiło mężczyznę dlatego postanowił wyjaśnić sprawę z komornikiem.
Od komornika do windykatora
Pan Robert skontaktował się z komornikiem prowadzącym postępowanie egzekucyjne – Komornik powiedział mi, że ma mój pesel, jestem winien pieniądze i muszę płacić. Polecił kontaktować się z firmą, która jest wierzycielem długów.
Oczywiście przebiegu rozmowy z firmą windykacyjną można się domyślić. Windykator stwierdził, że Pan Robert jest dłużnikiem i ma spłacić zadłużenie. Ostatecznie udało się Panu Robertowi ustalić, że początkiem wszystkiego jest pożyczka zaciągnięta w firmie pożyczkowej (parabanku), której nie spłacał terminowo i która została sprzedana do firmy windykacyjnej. Firma ta skierowała sprawę do elektronicznego sądu w Lublinie i uzyskała nakaz zapłaty na kwotę 1500 zł.
Padłeś ofiarą oszustwa bankowego?
Możesz odzyskać wszystkie środki i anulować wyłudzony kredyt
Przeanalizujemy Twoją sytuację bez żadnych początkowych kosztów i powiemy jak możemy Ci pomóc.
Skala rzekomego długu poraża
Pan Robert Borkowski sprawdził w Biurze Informacji Kredytowej jak przestawia się jego kartoteka i przeżył kolejny szok. Okazało się, że widnieje tam informacja o 15 kredytach i pożyczkach, których nigdy nie zaciągał. W bazie danych widniały informacje o numerze dowodu i adresie zameldowania, które nie były prawdziwe.
Pan Robert zgłosił sprawę na policję, ponieważ ewidentnie ktoś się pod niego podszywał i dokonywał wyłudzeń pieniędzy z firm pożyczkowych na jego „rachunek”. O tym, że coś jest nie tak pierwszy zorientował się Sąd Rejonowy w Radomsku, w którym złożono jeden z pozwów o zapłatę przeciwko Panu Robertowi Borkowskiemu.
– Jak okazało się po zweryfikowaniu danych personalnych, pan Robert Borkowski nie zamieszkuje w Radomsku i nigdy nie zamieszkiwał. Dane, które wskazywała strona powodowa, nie zgadzają się. Numer dowodu osobistego należy do jakiejś pani. PESEL się zgadzał, ale nie zgadzał się już adres. Widzimy, że do tożsamości jednej osoby fizycznej użyto trzech rodzajów danych, które kompletnie nie pasowały do jednej i tej samej osoby – mówi Wioletta Krawczyk, prezes Sądu Rejonowego w Radomsku.
Dla przewodniczącego sądu elektronicznego w Lublinie (tzw. e-sąd) nie ma problemu, ponieważ wszystko odbyło się zgodnie z procedurami. Pan Robert został pozwany w EPU, czyli elektronicznym postępowaniu upominawczym.
Pozwany wskazany w pozwie został był weryfikowany w bazie PESEL, zgadzało się imię i nazwisko. Nikt nie badał, czy rzeczywiście Pan Robert zaciągał te zobowiązania. Wszystko dlatego, że w sądzie elektronicznym powód nie załącza dowodów. Jedynie powołuje się na ich istnienie i opisuje w treści pozwu co w tych dowodach się znajduje. Zatem nikt tak naprawdę nie jest w stanie w pełni zweryfikować, czy treść pozwu ma oparcie w rzeczywistości.
Niestety fakty są takie, że każdy z nas może paść ofiarą złodziei tożsamości. Wyspecjalizowany oszust może wziąć kredyt na skradziony dowód albo pożyczkę w chwilówce. Często jest tak, że nawet nie potrzebuje posiadać fizycznego dokumentu, wystarczą mu same dane osobowe.
Jak uzyskać pomoc i anulować dług? Jak zatrzymać komornika?
Przypadek Pana Roberta Borkowskiego nie jest odosobniony. Takich osób jest w naszym kraju tysiące i wiele z nich trafia do naszej Kancelarii. Niestety często jest tak, że zgłaszają się do nas po upływie 14 dniowego terminu, w którym należy złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty. Wtedy o skuteczną pomoc jest zdecydowanie trudniej.
Wiele osób nie wie nawet, że sąd wydał nakaz zapłaty. Dowiadują się o tym dopiero, gdy komornik zajmie rachunek w banku albo wynagrodzenie za pracę. Wbrew pozorom, to sytuacja dużo korzystniejsza dla rzekomego dłużnika.
Gdzie szukać pomocy prawnej?
W sprawie Pana Roberta Borkowskiego mieliśmy okazję wypowiadać się szerzej w programie telewizji Polsat – Państwo w Państwie. Dodatkowo Pan Robert został objęty kompleksowo wsparciem prawnym naszej kancelarii. W ramach pomocy zajęliśmy się wstrzymaniem egzekucji komorniczych oraz anulowaniem długów zasądzonych nakazami zapłaty przez sąd.
Masz sprawę w sądzie albo u komornika? Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji prawnej i analizy swojej sytuacji. Nasz prawnik ustali jakie masz możliwości oddłużenia i jak możemy Ci pomóc.
Źródło: UWAGA TVN
Skorzystaj z bezpłatnej analizy sprawy!
Skontaktuj się z nami:
Niczym nie ryzykujesz. Zgłoszenie i konsultacje do niczego nie zobowiązują. W każdej chwili możesz się wycofać.
Kancelaria Eurolege
Kancelaria z wieloletnią praktyką w sprawach o zapłatę z powództwa banków, firm pożyczkowych i windykacyjnych (funduszy sekurytyzacyjnych). Pomaga osobom zadłużonym, których sprawy są na etapie przedsądowym (windykacyjnym), jak również sądowym i egzekucji komorniczej.
Kategorie:
Wszystkie kategorie:
- Case study (28)
- Kredyty frankowe (62)
- Kredyty hipoteczne (48)
- Nieutoryzowane transakcje (59)
- Porady dla dłużników (440)
- Wiadomości (58)
- Wyroki sądowe (74)
- Wzory i przydatne pisma (106)