Każdy, kto ma postępowanie komornicze obawia się wizyty komornika w miejscu zamieszkania. Szczególnie dłużnicy mieszkający w budynkach wielorodzinnych (głównie blokach) mogą czuć większy dyskomfort. Większość ludzi nie lubi okazywać swoich problemów finansowych. Szczególnie, jeśli dotyczy to osób bliskich czy sąsiadów.
W poniższym artykule skupimy się na tym zagadnieniu i odpowiemy na pytanie: czy komornik uprzedza o swojej wizycie? Zapraszamy do przeczytania całości materiału. Na pewno warto wiedzieć więcej.
Postępowanie komornicze zawsze jest dużym obciążeniem psychicznym. W większości przypadków komornik działa bez żadnego ostrzeżenia. Dotyczy to przede wszystkim:
W takich sytuacjach organ egzekucyjny bez żadnego wcześniejszego zawiadomienia dokonuje czynności. Można zatem śmiało powiedzieć, że komornik bez powiadomienia jest rzeczą absolutnie występującą.
Nie oznacza to jednak, że komornik sądowy może w 100% zaskoczyć dłużnika. Osoba zadłużona powinna wiedzieć o wcześniej prowadzonym postępowaniu sądowym, w którym prawomocnie została zobligowana do zapłaty. Jeśli taka sytuacja się nie zdarzyła, a pojawił się komornik to możliwe jest jego zablokowanie. Jak to zrobić i w jakich warunkach napiszemy na końcu artykułu.
Jak wiadomo komornik do złożenia wizyty dłużnikowi w jego miejscu zamieszkania nie potrzebuje żadnego specjalnego zezwolenia. Wystarczy, że posiada wniosek wierzyciela i tytuł wykonawczy stanowiący podstawę egzekucji. Co ważne, komornik do przeprowadzenia czynności może przywoływać policję. Zatem jego to organ, który dysponuje nie tylko możliwościami formalnymi i technicznymi, ale też w potrzebie siłowymi.
Opowiadając jednak na pytanie postawione na wstępie artykułu to możemy powiedzieć, że komornik co do zasady uprzedza dłużnika o swojej wizycie. W niewielkiej liczbie przypadków zdarzyć się może, że komornik sądowy zaskoczy dłużnika i go o wizycie uprzednio nie powiadomi. Jest to zdecydowana rzadkość. Występuje takie zjawisko raczej w sprawach, w których istnieje wysokie ryzyko, że dłużnik będzie ukrywał majątek.
Pierwsze pismo jakie osoba zadłużona otrzymuje w od komornika to zawiadomienie o wszczęciu egzekucji. Może się okazać, że jednocześnie osoba zadłużona otrzyma informację o zajęciu konta bankowego, emerytury, renty czy wynagrodzenia za pracę. W pierwszym piśmie od komornika może znajdować się informacja o obowiązku złożenia wykazu majątku. Komornik może także poinformować dłużnika o tym, aby stawił się w kancelarii komorniczej celem złożenia takiego wykazu. Ostatecznie komornik może również zapowiedzieć się u dłużnika wskazując konkretną datę oraz godzinę zaplanowanej czynności.
Prawdą jest taka, że komornicy wolą prowadzenie egzekucji „fotelowej”, czyli zza biurka. Możliwe jest to chociażby w przypadku egzekucji z konta bankowego czy wynagrodzenia za pracę albo ze zlecenia. Taki sposób prowadzenia egzekucji jest szybki i nie zmusza komornika do opuszczenia jego kancelarii.
Jak wspomnieliśmy wcześniej komornik z zaskoczenia to dosyć powszechne zjawisko. Jednak zasadnicza różnica leży pomiędzy osobami, które mają egzekucję i kiedyś odebrały z sądu jakiekolwiek pismo od tych, które takich pism nigdy nie odbierały.
Jeśli chodzi o osoby, które odbierały pisma z sądu i sprawę prawomocnie przegrały to zrobić się za dużo już nie da. W sensie formalnym sprawa jest zasadniczo przegrana i koniecznym staje się zwykle prowadzenie negocjacji z wierzycielem. Wyjątkiem są sytuacje, w których z własnej winy nie złożyliśmy środka zaskarżenia, np., obłożna choroba. Wówczas można złożyć takie pismo jak wniosek o przywrócenie terminu. Zaznaczamy jednak, że są to sytuacje skrajne i w masie spraw rzadko spotykane.
Inaczej przedstawia się sytuacja tych „dłużników”, którzy dostali informacje od komornika, ale o sprawie sądowej w tym zakresie w ogóle nie słyszały. Jest to sytuacja zdecydowanie inna i to taka, w której możliwa jest interwencja i pozytywne jej załatwienie.
Jak to się dzieje, że pozwany dłużnik o sprawie sądowej nic nie wiedział, a pierwsze informacje otrzymał od komornika? Z naszego wieloletniego doświadczenia jako Kancelarii EUROLEGE możemy powiedzieć, że powody w 99% są zazwyczaj dwa:
Na co można liczyć w takich sytuacjach? Na bardzo wiele. Przede wszystkim na umorzenie egzekucji, ponowne rozpatrzenie sprawy przez sąd, a co najważniejsze… ODZYSKANIE PIENIĘDZY zabranych przez komornika! Wiemy o czym piszemy, ponieważ właściwie każdego dnia przyjmujemy Klientów, którzy mają problemy z komornikiem chociaż o żadnej sprawie sądowej wcześniej nie wiedzieli.
W takiej sytuacji konieczne jest szybkie działanie. Im szybciej zareagujemy, tym mniej pieniędzy z naszego majątku zabierze komornik. Zacząć trzeba od sądu i złożyć wniosek o prawidłowe doręczenie pisma sądowego stwierdzającego zadłużenie. Zazwyczaj będzie to nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym albo wyrok zaoczny. Następnie koniecznie trzeba napisać pismo do komornika i wierzyciela z informacją o wykonanych działaniach. Może to – chociaż na tym etapie nie musi – zatrzymać dalszy tok egzekucji.
Dla osoby nie znającej się na prawie i procedurach samodzielne prowadzenie postępowań sądowych i komorniczych może być prawdziwą udręką. Dlatego też w naszej Kancelarii EUROLEGE od wielu lat postawiliśmy na szeroką dostępność osób zadłużonych do profesjonalnej obsługi prawnej.
Dzięki wybranemu modelowi zdalnej obsługi Klienta jesteśmy w stanie obsługiwać sprawy z całej Polski. Reprezentujemy naszych Klientów przed sądami i komornikami w całym kraju. Kontakt z nami jest bardzo łatwy. Wystarczy telefon albo inne urządzenie podłączone do Internetu.
Możesz się z nami skontaktować telefonicznie, mailowo albo wysyłając zgłoszenie przez formularz kontaktowy zamieszczony na naszej stronie internetowej. Oddzwonimy najpóźniej kolejnego dnia roboczego. Oczywiście mamy też swoje biuro terenowe, jednak w ten sposób obsługujemy niewielki odsetek naszych Klientów. Niemniej jest możliwość również osobistego spotkania twarzą w twarz 😊
Tel: 530 333 130
Mail: kontakt@eurolege.pl
Formularz zgłoszeniowy: https://www.eurolege.pl/zapytaj-prawnika/
Mam zajęcie komornicze,bank błędnie przelał moją 14 emeryturę do komornika,zgłosiłam to jeszcze tego samego dnia.Dostałam przeprosiny od banku i informację, że skierowali oficjalne pismo do komornika o zwrot środków.Minęło już 14 dni i nadal nie mam pieniędzy na koncie.Co mam zrobić jeżeli komornik nie zwróci pieniędzy.
Od trzech lat z mojej pensi jeść ściągane przez komornika od 300 do 400 zł I do tej pory nie mogę się dowiedzieć co mam już spłacone i żadnej informacji pisemnej co jest spłacone
Zostaw komentarz