Kurs franka szwajcarskiego (CHF) jest szczególnie istotny dla losów tysięcy kredytobiorców frankowych oraz całego sektora bankowego. Każdy większy ruch kursu szwajcarskiej waluty w górę lub w dół staje się przedmiotem publikacji prasowych i przewidywania co do możliwych spadków lub wzrostów. W poniższym artykule omówimy jaka jest prognoza kursu franka na 2023 r.
Kredyty frankowe były niezmiernie popularne w Polsce mniej więcej do połowy 2008 roku. Czyli momentu, w którym kurs franka szwajcarskiego został uwolniony przez Szwajcarski Bank Centralny (SNB). Od tego momentu o kredytach frankowych zaczęto mówić głośniej, że w zasadzie nie były to żadne kredyty, ale zakłady pomiędzy bankami a kredytobiorcami, zawarte na bardzo długi okres czasu, co do wzrostów lub spadków kursu franka szwajcarskiego.
Oczywiście, banki jako specjaliści w dziedzinie makroekonomii świetnie zdawały sobie sprawę, że tak niski kurs franka szwajcarskiego jak jeszcze w lipcu 2008 roku nie może się utrzymać i z pewnością zacznie rosnąć. Nie przeszkadzało to jednak sprzedawcom zawierać ogromnej ilości kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim. Przypomnijmy tylko, że były to kredyty indeksowane lub denominowane we franku szwajcarskim.
Prześledźmy zatem pokrótce historię franka szwajcarskiego względem polskiego złotego (CHF/PLN) oraz wskażmy prognozy kursu franka na 2023 rok.
Naszą analizę przyszłości zacznijmy od spojrzenia w przeszłość. Historia bardzo wiele może nam podpowiedzieć. Rozpoczniemy od 2003 roku. Na początku 2033 roku kurs franka szwajcarskiego – co zapewne dla wielu będzie sporym zaskoczeniem – wynosił niewiele ponad 2,73 zł. Oznaczało to, że za 2,73 zł mogliśmy nabyć 1 CHF. Wznoszący kurs franka do polskiej waluty trwał do czerwca 2004 roku, gdzie zaczęliśmy długi – trwający 4 lata – spadek wartości szwajcarskiej waluty względem polskiego złotego. W tamtym czasie prognoza kursu franka była dla polskich kredytobiorców bardzo optymistyczna. Był to ogólnie wyjątkowy moment w historii, w którym PLN umacniał się do innych walut krajów rozwiniętych jak chociażby dolar amerykański (USD).
Przyczyn takiego stanu rzeczy możemy doszukiwać się głównie w wejściu polski do Unii Europejskiej, a więc znaczącego zwiększenia naszej siły gospodarczej. Historia umacniania się złotego dobiegła końca w sierpniu 2008 roku, gdzie w dołku za jednego szwajcarskiego franka trzeba było zapłacić zaledwie 2,04 zł.
Moment wybuchu kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych wszystko zmienił. Od tego momentu kurs polskiej złotówki – również do CHF – zaczął spadać. Chociaż z pewnymi korektami, ale jednak trend był zauważalny na szerszym wykresie, co obrazuje grafika poniżej.
Kryzys COVID oraz wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą zdecydowanie i bardzo negatywnie wpłynęły na postrzeganie polskiej waluty. Kursy walut rynków rozwiniętych, w tym kurs franka szwajcarskiego poszybowały znacznie w górę. We wrześniu 2022 roku przebity został psychologiczny poziom 5 zł za 1 franka szwajcarskiego! Na całe szczęście dla kredytobiorców frankowych kurs szwajcarskiej waluty spadł i ustabilizował się obecnie w okolicach 4,65-4,70 zł co i tak jest wartością wysoką.
Analitycy finansowi co do zasady nie mają dobrych wieści. Wbrew zapewnieniom włodarzy oraz urzędników polskiego banku centralnego przewiduje się możliwość powrotu kursu CHF powyżej 5 zł. Prognozy kursu franka na 2023 rok wskazują, że kwota 5 zł albo i więcej może być czymś normalnym i będziemy musieli to zaakceptować. W 2023 roku kurs franka może przekroczyć granicę 5 zł i nic na to nie poradzimy.
Przypomnijmy tylko o ryzykach:
Wszystko to powyżej skłaniać może do snucia pesymistycznych wizji co do kursu złotego. Tym samym prognoza kursu franka w 2023 r. mówi o wzroście kursu do poziomów powyżej 5 zł i utrzymaniu tych poziomów przez dłuższy czas, tj. do czasu zakończenia ryzyk, o których wspomnieliśmy wyżej.
Kredytobiorcy frankowi masowo ruszyli do sądów i obecnie wygrywają niemal wszystkie procesy przeciwko bankom. Niestety, ale pozostaje jeszcze spora liczba niezdecydowanych frankowiczów, którzy nie robią nic ze swoimi zobowiązaniami frankowymi mimo przytłaczających sukcesów innych biorących kredyty we franku szwajcarskim. Jednak statystyki nie kłamią, ponad 90% frankowiczów wygrywa sprawy sądowe przeciwko bankom. Najnowsze wyroki frankowe są tego doskonałym potwierdzeniem.
Zwykle powodem zwłoki przed procesem jest brak możliwości udźwignięcia kosztów miesięcznych rat albo strach przed procesem z bankiem. Strach jest oczywiście nieuzasadniony patrząc na skalę wygrywanych przez frankowiczów spraw sądowych przeciwko bankom. Tym bardziej, że banki masowo proponują frankowiczom ugody! Prognoza kursu franka powinna zatem skłaniać niezdecydowanych do tego, aby podjęli działania prawne przeciwko bankowi.
Chcesz uzyskać darmową analizę swojej umowy kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich? Napisz do nas już dziś. Możesz również wysłać do nas zgłoszenie przez formularz kontaktowy dostępny na naszej stronie internetowej. Zadzwonimy do Ciebie najpóźniej kolejnego dnia roboczego i zobaczymy jak możemy Ci pomóc!
Niczym nie ryzykujesz. Zgłoszenie i konsultacja do niczego nie zobowiązują. W każdej chwili możesz się wycofać.
Zostaw komentarz