Czy komornik może zająć „wczasy pod gruszą”? Zobacz jak jest!

Egzekucja wynagrodzenia za pracę to dosyć powszechne zjawisko z jakim mierzą się tysiące dłużników w całej Polsce. Teraz pochylimy się nad zagadnieniem dotyczącym dodatkowych świadczeń pracowniczych. Rozprawimy się z pytaniem: czy komornik może zająć „wczasy pod gruszą”? Na końcu artykułu wskażemy również sytuację, w której możesz uniknąć komornika i zablokować postępowanie egzekucyjne oraz odzyskać wszystkie pieniądze zabrane przez komornika. Chcesz poznać swoje prawa? Koniecznie przeczytaj ten krótki poradnik i korzystaj ze swoich uprawnień!

Czym są „wczasy pod gruszą”?

Zgodnie z przepisami „wczasy pod gruszą” są dodatkowym świadczeniem wypłacanym przez pracodawcę z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Jest to fundusz, którego obowiązek posiadania maja pracodawcy zatrudniający ponad 50 pracowników. Przedsiębiorstwa zatrudniające pomiędzy 20 a 50 pracowników mogą stworzyć ZFŚS. Natomiast pracodawcy sfery budżetowej mają taki obowiązek bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników.

W ramach ZFŚS pracodawca może np. finansować w całości albo dofinansowywać wyjazdy wakacyjne swoich pracowników oraz członków ich rodzin, jak również pokrywać koszty wyjazdów dzieci pracowników na wakacje, jak również organizować w całości takie wyjazdy samodzielnie pokrywając ich koszt.

Więcej o limitach zajęć, ograniczeniach egzekucji itp. kwestiach pisaliśmy na naszym blogu już wiele razy, np. w tym artykule: ile komornik może zabrać z wypłaty pensji, umowy zlecenia i o dzieło.

Mam egzekucję z wynagrodzenia za pracę. Czy komornik może zająć „wczasy pod gruszą”?

Kwestia tego, czy komornik może zająć wczasy pod gruszą była od dawna dyskusyjna. Ścierały się tutaj poglądy, które wskazywały za dwoma rozwiązania, tzn., jedne, że można za długi pracownika egzekwować świadczenie „wczasy pod gruszą”, a drugie, że jest to niemożliwe ze względu na ich charakter.

Ogólnie rzecz ujmując w praktyce przyjęło się raczej, że komornik może zająć „wczasy pod gruszą”, które przysługują pracownikowi, wobec którego prowadzona jest egzekucja komornicza. Co w tym wszystkim najważniejsze, że „wczasy pod gruszą” podlegają egzekucji komorniczej w całości, bez żadnych ograniczeń. Czyli „wczasy pod gruszą” nie korzystają z ochrony przed egzekucją jaką otaczane jest wynagrodzenie za pracę.

Za możliwością zajęcia „wczasów pod gruszą” opowiada się kilka niezależnych od siebie organów państwowych oraz organizacji. Ich treść publikujemy poniżej.

• stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 21 czerwca 2011 r.,: „Świadczenia socjalne nie powinny być traktowane jako świadczenia związane ze stosunkiem pracy w rozumieniu przepisów K.p.c. Nie stanowią one bowiem ekwiwalentu za wykonaną pracę, nie zależą od wyników pracy, jak np. udział w zyskach pracodawcy (…), w opinii Ministerstwa Sprawiedliwości należałoby uznać, że egzekucja z wynagrodzenia za pracę prowadzona na podstawie przepisów art. 880-888 K.p.c. nie obejmuje świadczeń przyznawanych pracownikom z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych”.
• stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości z 20 marca 2012 r.: „Należy zatem przyjąć, że wierzytelności przysługujące pracownikowi z zfśs, w tym także świadczenia rzeczowe, nie podlegają egzekucji z wynagrodzenia za pracę (art. 880 i nast. K.p.c.). Do egzekucji tych wierzytelności konieczne jest zajęcie przez komornika wierzytelności przysługującej pracownikowi wobec pracodawcy w trybie art. 895 i nast. K.p.c.”.
• stanowisko Krajowej Rady Komorniczej z 12 września 2011 r.: „Świadczenia z zfśs nie zostały wyłączone spod egzekucji w katalogach wskazanych w art. 829 i art. 831 K.p.c.”.

Komornik zajął mi „wczasy pod gruszą”. Czy mogę to jakoś zablokować?

Działania komornika zawsze prowadzone są na podstawie tytułu wykonawczego. Zwykle takiego, który pochodzi od sądu. Zdarza się jednak, że tytuł wykonawczy stanowiący podstawę egzekucji bywa wadliwy. W takich warunkach dłużnik może:

• uchylić wadliwy tytuł wykonawczy,
• umorzyć egzekucję,
• odzyskać wszystkie pieniądze zabrane przez komornika.

Trzeba jednak spełnić jeden, bardzo konkretny warunek. Jaki? Przed pojawieniem się komornika nie otrzymywałeś żadnych pism z sądu. Czyli jest komornikiem bez powiadomienia, który stanowi dla Ciebie całkowite zaskoczenie.

Co teraz musisz zrobić? Przede wszystkim ustalić na jaki adres wysyłane były do Ciebie pisma z sądu w danej sprawie. Możliwe, że był to stary i dawno nieaktualny adres, pod którym nie zamieszkiwałeś w dacie próby doręczenia CI pism sądowych. Zacznij od wykonania telefonu do kancelarii komorniczej, która prowadzi twoją egzekucję. Podając sygnaturę akt KM (akta komornicze) ustal:

• nazwę sądu, który wydał tytuł wykonawczy,
• nazwę tytułu wykonawczego, np. wyrok zaoczny,
• nazwę wierzyciela,
• sygnaturę akt sprawy sądowej,
• datę wydania tytułu wykonawczego.

Dysponując takimi informacjami zadzwoń do sądu, który wydał nakaz zapłaty. Dowiedz się na jaki adres sąd wysyłał Ci pisma w sprawie. Zapewne okaże się, że był to stary i dawno nieaktualny adres twojego zamieszkania. Niech nie zmyli Cię to, że w tamtym czasie miałeś adres zameldowania, który tożsamy był z adresem, pod który sąd wysyłał Ci pisma sądowe. Nie ma to znaczenia. Liczy się tylko adres zamieszkania, a więc to, gdzie w danej chwili mieszkałeś (przebywałeś stale).

Co dalej, kiedy masz już wszystkie potrzebne wiadomości? Teraz czas na prawdziwe, procesowe działanie w Twojej sprawie. Tutaj pomoc prawnika od spraw komorniczych w naszej ocenie będzie niezbędna. Widzieliśmy już wielu dłużników, którzy samodzielnie próbowali uchylić tytuł wykonawczy. W najbardziej nieudanych próbach kończyło się to całkowitym zablokowaniem możliwości uchylenia tytułu wykonawczego. Można tego uniknąć nie popełniając prostych błędów, które dla osoby bez doświadczenia są niezauważalne. Musisz na tym etapie sprawy wnioskować do sądu o prawidłowe doręczenie tytułu egzekucyjnego oraz składać stosowne pisma do sądu, np. odwołanie do sądu. Ponadto trzeba pisać do komornika oraz często również do wierzyciela. Łatwo popełnić błąd, stąd też wsparcie prawne wydaje się wskazane.

Mam komornika z zaskoczenia, który zajął mi „wczasy pod gruszą”. Gdzie mogę znaleźć pomoc?

Jak wyjść z długów, aby zablokować komornika i cieszyć się wolnością finansową? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, ale kto nie próbuje, ten nigdy się nie przekona o skutecznych metodach oddłużania z komornikiem. Warto zawsze próbować, chociażby dopytywać, czy w danej sprawie będzie to możliwe.

Gdzie znajdziesz pomoc w wyjściu z długów na etapie komorniczym? W naszej Kancelarii EUROLEGE zajmujemy się pomocą w oddłużaniu z komornikiem. Robimy to od wielu lat i mamy za sobą setki udanych postepowań w tym zakresie. Udawało się nam umarzać egzekucje komornicze oraz odzyskiwać pieniądze zabrane przez komorników. Nawet w sprawach, które trwały już latami!

Dlaczego jeszcze warto skorzystać z naszej oferty pomocy prawnej? Dzięki nowoczesnemu modelowi obsługi klienta działamy zdalnie na terenie całego kraju. Pomagamy przed każdym sądem i komornikiem w Polsce. W celu skorzystania z fachowej obsługi prawnej nie musisz nawet wychodzić z domu czy pracy. Co nas jeszcze wyróżnia? Wstępną analizę swojej sprawy w Kancelarii EUROLEGE otrzymasz całkowicie za darmo! W jej ramach otrzymasz poradę prawnika od spraw komorniczych wykonaną na podstawie przekazanych nam informacji oraz dokumentów. Okaże się, że w twojej sprawie możliwe jest działanie w ramach oddłużania z komornikiem? Wówczas zaproponujemy Ci współprace na bardzo rozsądnych zasadach.

Napisz do nas lub zadzwoń i dowiedz się jak możemy Ci pomóc. Możesz również wysłać do nas zgłoszenie przez formularz kontaktowy dostępny na naszej stronie internetowej. Zadzwonimy do Ciebie najpóźniej kolejnego dnia roboczego i ustalimy jak możemy Ci pomóc.