Od czego zacząć działania w celu wyjścia z długów? Komu powierzyć prowadzenie spraw i jakich błędów nie popełnić? Na te oraz inne pytania odpowiemy w poniższym poradniku. Należy jednak pamiętać, że nie ma jednego złotego środka i jednej metody na wyjście z długów. Każda sprawa jest inna i wymaga szczegółowej analizy sytuacji prawnej, nierzadko majątkowej, osoby zadłużonej. Niniejszy artykuł stanowi jednak dobry materiał poglądowy i przedstawia pewne modele, dzięki którym możemy wyjść z długów albo w najgorszym wypadku zmniejszyć wysokość swojego zadłużenia.
Zanim przejdziemy do szczegółów i wyjaśnienia na czym polega pomoc dla zadłużonych, to w pierwszej kolejności chcemy Państwu przedstawić nasza ofertę, skierowaną do osób zadłużonych. Kiedy popadamy w kłopoty finansowe liczy się każdy grosz. To rzecz oczywista i nie można z tym dyskutować. Z tego powodu wiele osób zadłużonych nie korzysta z pomocy prawnej, tylko stara się załatwiać sprawy na własną rękę. Bądź inaczej, nie robi nic, aby wyjść z patowej sytuacji, w jakiej się znalazła.
Dlatego w Kancelarii EUROLEGE postawiliśmy na łatwość i dostępność prawnika od długów. Dzięki wysokiej specjalizacji prawnej w dziedzinie oddłużania postanowiliśmy udzielać wstępnych porad BEZPŁATNIE! Oznacza to, że jeśli masz problemy z długami to nie musisz obawiać się, że prawnik do którego trafisz zażąda od Ciebie opłaty na wejściu. U nas za wstępną analizę sprawy nie zapłacisz nawet złotówki! Kontakt z nami do niczego nie zobowiązuje, a każdą czynność załatwisz u nas zdalnie. Bez konieczności wychodzenia z domu.
Teraz jednak do rzeczy. Jak wygląda pomoc dla zadłużonych w praktyce? O tym poniżej.
Największe szanse na stosunkowo szybkie i pełne oddłużenie mają dwie grupy osób. Pierwsza z nich, to osoby pozwane o zapłatę, którym nie upłynął termin na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty. Droga sądowa jest wbrew pozorom często najbardziej korzystna dla zadłużonych. Pod warunkiem, że korzystamy z pomocy doświadczonego prawnika (o tym dalej).
Drugą grupą są osoby, które mają stałe źródło dochodu a ich zadłużenie nie jest jeszcze tak duże, że utraciły płynność finansową. Dzięki rozsądnemu gospodarowaniu domowym budżetem i po dogadaniu się z wierzycielami są w stanie wyjść na prostą.
W najgorszej sytuacji są osoby, które nie mają pieniędzy na wynajęcie adwokata, a ich sprawy są np. na etapie komorniczym. Wtedy wszystko się komplikuje, chociaż często udaje się takie osoby oddłużyć nawet w 100%.
Jeżeli zastanawiasz się jak wyjść z długów i nie wiesz od czego zacząć, to koniecznie skonsultuj się ze specjalistą. Kancelaria Oddłużeniowa EUROLEGE pomaga osobom zadłużonym na etapie sądowym oraz egzekucyjnym – za cenę niższą niż zwykłe kancelarie prawne. Co więcej, pierwsza konsultacja jest całkowicie darmowa.
Osoby w trudnej sytuacji finansowej mogą skorzystać ze wsparcia doświadczonego adwokata, na którego wynajęcie nie byłoby ich stać w normalnych warunkach rynkowych. Warto też przeczytać nasz poradnik na temat tego, jak wybrać kancelarię antywindykacyjną.
Zasadniczo wiele zależy od tego, kto jest naszym potencjalnym wierzycielem, tj. kto konkretnie żąda od nas zapłaty określonej kwoty pieniędzy. Czy jest to bank, firma pożyczkowa, a może firma windykacyjna? W zależności od tego kim jest ten podmiot, dobieramy wstępną strategię działania.
Przede wszystkim musimy ustalić, czy zadłużenie faktycznie istnieje. Nie jest to wbrew pozorom zadanie łatwe, w szczególności jeśli chodzi o firmy windykacyjne, ponieważ wzywając do zapłaty często posługują się własną numeracją wierzytelności. Taka numeracja zwykle odbiega od tej, którą posługiwał się rzekomy, pierwotny wierzyciel.
Dlatego świadomy swoich praw dłużnik zobowiązany jest do wystąpienia z szeregiem pytań do firmy windykacyjnej, które ostatecznie mają rozwiać jego wszelkie wątpliwości. O co pytać firmę windykacyjną? Przede wszystkim jaką umowę i kiedy miałeś zawrzeć z pierwotny wierzycielem oraz ile według windykatora pożyczyłeś faktycznie i ile miałeś oddać oraz do kiedy miałeś oddać pieniądze? Ważnym pytaniem jest również, kiedy i na jakiej podstawie miało dojść do przejęcia długu, którego firma windykacyjna się domaga. Pamiętaj, żeby nie ufać pracownikom firm windykacyjnych na słowo. Za każdym twierdzeniem mają iść konkretne dowody, stosowne i wiarygodne wyliczenia. W przeciwnym wypadku możesz zapłacić za dług, którego nie ma albo został już dawno temu spłacony!
Jeśli wezwanie do zapłaty otrzymałeś z banku albo z firmy pożyczkowej, np. Profi Credit, to wówczas musisz żądać dwóch rzeczy. Po pierwsze, aby przedłożono Ci poświadczoną za zgodność z oryginałem umowę pożyczki/kredytu oraz żądać konkretnego wyliczenia kwoty Twojego rzekomego zadłużenia. Bank oraz firma pożyczkowa nie mogą wzywać Cię do zapłaty długu, którego zasadności oraz wysokości nie są w stanie wykazać.
Jeśli otrzymałeś w odpowiedzi na swoje pismo zestawienie tabelek, nie masz powodu wierzyć, że dane tam zawarte są prawdziwe. Chodzi mianowicie o konkretnie zestawienie wyliczeń z konkretnymi przepisami umowy kredytu/pożyczki. Wszystko ma się matematycznie zgadzać. Jeśli masz wątpliwości co do słuszności wyliczeń i kwestionujesz ich wartość, nie masz obowiązku płacić. Wszak nie masz pewności, jaka jest kwota Twojego zadłużenia. W takich sprawach przestrzegamy jednak przed samodzielnym kontaktem z potencjalnym wierzycielem. Można w łatwy sposób uznać dług i zaprzepaścić szansę na oddłużenie. Pomoc dla zadłużonych niesiona przez profesjonalnego prawnika od długów jest w tym miejscu nieoceniona. Już na wstępnym etapie każdej sprawy możesz uchronić się przed zgubnymi ruchami. Najczęściej popełnianymi błędami dłużników są np.: wniosek o przedawnienie długu czy prośba o rozłożenie na raty.
Kontaktowałeś się z wierzycielem i okazało się, że zadłużenie faktycznie istnieje oraz jest w należytej wysokości? Nie kwestionujesz istnienia długu i podawanych przez wierzyciela wartości? W takiej sytuacji nie pozostaje Ci nic innego jak tylko podjąć kroki zmierzające do zminimalizowania Twojego zadłużenia. Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest podjęcie negocjacji (rokowań) z wierzycielem. Jak to jednak zrobić?
Pamiętaj, że tak Tobie, jak i wierzycielowi zależy na szybkim załatwieniu sprawy. W interesie normalnego wierzyciela leży, aby dłużnik miał możliwość spłaty swojego zadłużenia. W przeciwnym razie może okazać się, że dłużnik zobowiązania nie spłaci.
Zacznij od przedstawienia wierzycielowi swojej aktualnej sytuacji życiowej i majątkowej. Przedstaw jak ona wyglądała w chwili zawierania umowy kredytu/pożyczki i jak wygląda dzisiaj. Wierzyciel musi otrzymać wyraźną informację, że na utrzymanie siebie i rodziny potrzebujesz określonej kwoty i co za tym idzie nie możesz spłacać długu w ratach wyższych niż np. 100 zł miesięcznie. Co najważniejsze, zaproponuj jakieś rozwiązanie, pokaż, że zależy Ci na załagodzeniu całej sytuacji. Czekaj na propozycję ugody. Musisz też pamiętać, żeby być ostrożnym we wszystkim co piszesz, aby za wcześnie nie uznać długu.
Co w takiej sytuacji zyskujesz? Przede wszystkim czas, który potrzebny jest na zgromadzenie środków finansowych. Po drugie zyskujesz możliwość rozłożenia zadłużenia na bardziej preferencyjne raty. Pamiętaj, że wierzyciel ma możliwość umorzenia części kosztów i odsetek powstałych w związku z zadłużeniem. Jeśli ugoda ma być dobra, to powinna zawierać ustępstwa obydwu stron. Twoim ustępstwem jest przede wszystkim to, że siadasz do stołu i chcesz rozmawiać. To w interesie wierzyciela jest, aby odzyskać swoje pieniądze. Nigdy więc nie stawiaj się w pozycji gorszej i znaj swoją wartość negocjacyjną!
Jeśli planujesz życie bez długu, a ulga od długu ma być Twoim celem to nie zostaje nic innego jak próba zmierzenia się z problemem w sądzie. Oczywiście możliwe jest spłacenie wszystkich wierzycieli i każdej wierzytelności. Przy czym jakakolwiek wątpliwość z Twojej strony powinna stopować Cię przed uznawaniem długu wobec wierzyciela. Nawet wpłacaniem jakichkolwiek sum – tym bardziej spornych.
Gdyby firma windykacyjna, firma pożyczkowa albo bank nie chcieli z Tobą rozmawiać i udzielać Ci wyjaśnień, a ostatecznie pozwali Cię do sądu o zapłatę długu, to musisz wiedzieć, że nigdy nie jesteś na straconej pozycji. Zawsze musisz podejmować walkę i żądać przedłożenia wszystkich dowodów, z których ma wynikać zarówno zasadność Twojego zadłużenia, jak również jego wysokość. Na słowo nie wierzymy!
Na złożenie sprzeciwu od nakazu zapłaty albo zarzutów od nakazu zapłaty masz 14 dni od dnia otrzymania przesyłki z sądu. Jeśli sprawa dotyczy chwilówki, np. Profi Credit. Zalecamy zapoznanie się z tym poradnikiem na temat pozwów z weksla.
Masz sprawę w sądzie albo u komornika? Pomoc w długach jest na wyciągnięcie ręki! Jeszcze dziś Skontaktuj się z Kancelarią EUROLEGE i korzystaj z naszej darmowej analizy prawnej.
Nasz doświadczony prawnik ustali jakie masz możliwości oddłużenia i jak możemy Ci pomóc. Zadzwoń lub napisz jeszcze dziś:
Dzień dobry!proszę mi podpowiedzieć,co mam robić,otrzymałam pismo od komornika sądowego o zajęciu wierzytelności,wiercielem jest Provident,chodzi o to że nie mam nakazu sądowego i czy w tym przypadku komornik ma takie prawo ,wcześniej wystąpiłam do firmy Provident z prośbą o wysłanie mi pisemnego poświadczenia kiedy i po ile wpłacałam w danych tygodniach i niestety do dziś nie otrzymałam odpowiedzi,
Witam mam pytanie w sprawie mojej siostry ma ona zadłużenia na karcie kredytowej, w wysokości 50 000 tys zł chciała by ją spłacić ale nie ma możliwości wzięcia pożyczki ponieważ bank nie chce jej udzielić ,a raty na spłatę karty są w wysokości 3000 i procent od zadłużenia to 21 więc co spłaci to dalej jest tyle samo już pożyczyła w rodzinie 6000tys na spłatę i dalej jest prawie 50 tys do spłaty jakie pismo do banku żeby rozłożyć to na równe raty i żeby procent nie był taki duży z góry dziękuję za pomoc Dorota.ps nie wiem co robić bo moja siostra myśli o samobójstwie błagam o pomoc.
Błagam.o pomoc mam komornika nie mam już siły niewiem jak z tego sie wyplątac
Mam zadłużenia u kilku komorników czy może je przejąć jeden aby było łatwo spłacać zadłużenie w ratach miesięcznych czekam na odpowiedź dziękuję
Porzebuje bardzo pomocy w.sprawie długu i nękaniu przez firmę która prowadzi sprawę od wierzyciela dowiedziałem się dziś dokładnie 17.03.2023 a pożyczka była z roku 2010 prozę o pomoc dziekuje bardzo
poczebuję pomocy
Dzień dobry,proszę o pomoc,jestem wpisana w KRD,większość zobowiązań jest przeterminowana,jestem osoba bezrobotna zarejestrowana w Urzędzie Pracy, 2 lata przed emeryturą,posiadam raport z KRD.
Proszę o kontakt.
Pozdrawiam
No ika
Proszę o kontakt,potrzebuję pomocy.
Jeśli chodzi o chwilówki to najlepiej nie odpisywać i nie zaciągac nowych na spłatę starych. Trzeba odkładać pieniądze i żyć normalnie. Po ok roku czasu sami będą prosić o ugodę i możliwość rozłożenia na raty. Wtedy można z nimi zacząć negocjować. Często warto poczekać do swoich urodzin bo wtedy mają najlepsze propozycje. Pozdrawiam i powodzenia. Żeby to wiedział 8 lat temu co wiem teraz nie miałbym żadnych długów a teraz mam 200-300 tyś. Nie wiem sam. Mimo że chciałbym to spłacić nie mam pojęcia jak i komu ile jestem winny. 3 banki + 15 chwilówek + prywatne pożyczki + telekomunikacyjne. Masakra, ale głowa do góry i trzeba się cieszyć z ładnej pogody.
Dzień dobry .
Moje kłopoty zaczęły się wraz z nowym rokiem kiedy to mąż zostawił mnie i wyprowadził się . zostałam sama z nastoletnia córka otrzymując na nią 600zl alimentów. Moje wynagrodzenie wynosi około 2890zl . Do opłacenia mam różne bieżące rachunki oraz kredyty , które do miesiąca czerwca udawało mi się spłacać terminowo, jednak aby je moc spłacać zaciągałam kolejne chwilowki obecnie dwie w NET credit i Lendon obje na około po 5 tys. W międzyczasie oraz w roku 2021 roku dużo przebywałam na zwolnieniu lekarskim co za tym idzie miałam zabierana cała premie absencyjna tj 400zl i otrzymywałam 80% wynagrodzenia . Żeby w tym czasie wystarczało na wszystko również zaciągałam chwilowki które później spłacałam kredytem z parabanków i tak moje zobowiązania rosły . W obecnej chwili w miesiącu lipcu nie byłam już spłacić żadnej raty w żadnym kredycie i otrzymuje już straszenie windykacja, wpisem do KRD . Jestem załamana niewiem czy podołam tym problemom poprostu nie chce mi się żyć . nie mam na kogo liczyć , także żadne wsparcie nie wchodzi w grę . Pisałam do tych parabankow o możliwość restruktyzacji rat, zmniejszenia ich i zawieszenia jednak albo nie zgadzają się albo nie odpisują wcale , mam wrażenie ze cieszy ich to ze ktoś popadł w taka sytuacje i straszą .
Dlatego tez zwracam się do Państwa z ogromna prośba o pomoc w znalezieniu wyjścia z tej sytuacji . sama tego nie udźwignie . Bardzo proszę .
pozdrawiam
Magdalena Sikocińska
Zostaw komentarz