Wziąłeś kiedyś pożyczkę albo kredyt i zastanawiasz się teraz czy musisz wszystko zapłacić? W naszym dzisiejszym poradniku dowiesz się wszystkiego o tym, kiedy nie musisz spłacać zobowiązań albo spłacać tylko ich część. Poruszymy także zagadnienia związane z brakiem istnienia długów w ogóle, których oczywiście nie trzeba ich spłacać. Zapraszamy do lektury.
Na wstępie informujemy, że przedawnienie długu jest taką instytucją, która pozwala dłużnikowi zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa uchylić się od zapłaty długu. Przedawnienie kredytu, pożyczki, czynszu najmu lokalu czy opłat za telefon lub internet nie oznacza, że zadłużenie zostaje umorzone, w potocznym rozumieniu „anulowane”. Nic takiego w sytuacji przedawnienia się nie dzieje.
Co więc przedawnienie oznacza w praktyce? Oznacza ono ani mniej ani więcej to, że jeśli otrzymasz od wierzyciela wezwanie do zapłaty przedawnionego długu to możesz go nie płacić. Dług zatem istnieje, ale możesz swobodnie i bez żadnych prawnych konsekwencji nie płacić istniejącego zadłużenia.
A co jeśli zostaniesz pozwany do sądu o przedawniony dług? Co prawda obecnie obowiązujące przepisy zabraniają przedsiębiorcom pozywać konsumentów o roszczenia przedawnione. Przepis jednak w naszej ocenie jest całkowicie martwy i nie spowoduje, że firmy windykacyjne czy banki przestaną pozywać o roszczenia przedawnione. Więcej na ten temat znajdziesz w naszym artykule dostępnym tutaj opisującym nowe terminy przedawnienia.
Jeśli otrzymałeś pozew albo nakaz zapłaty z sądu o zapłatę przedawnionego roszczenia to pamiętaj, aby składać obowiązkowo zarzut przedawnienia. W Kancelarii EUROLEGAL otrzymasz bezpłatną pomoc specjalistów. Podobno sądy miały badać przedawnienie z urzędu, ale po wpływających do nas nakazach zapłaty o przedawnione długi widać, że w praktyce przepisy mogły się nie przyjąć.
Jeśli zawarłeś umowę pożyczki z jedną z działających na rynku finansowym firmą – chwilówką, np. Profi Credit, VIVUS, Provident czy Bocian Pożyczki to musisz zwrócić uwagę na koszty, jakie jesteś zobowiązany zapłacić ponad pożyczony kapitał, a w szczególności co do prowizji, kosztów obsługi i kosztów ubezpieczenia.
Ogólnie wysokość kosztów pozaodsetkowych udzielonych pożyczek i kredytów z udziałem konsumenta nie może przenieść wartości wskazywanej w ustawie „o kredycie konsumenckim”. Jeśli chciałbyś się dowiedzieć czym są pozakapitałowe oraz pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego to musisz koniecznie przeczytać artykuł dostępny tutaj.
Pamiętaj, że nawet jeśli zawarłeś umowę pożyczki albo kredytu, a wszystkie pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają norm prawem przewidzianych, to masz jeszcze jedną furtkę. Otóż przepisy kodeksu cywilnego stanowią, że nie wiążą konsumenta postanowienia umowne, które nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie, a jednocześnie kształtują one jego prawa lub obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Są to tzw. klauzule niedozwolone.
Co to oznacza dla potencjalnego pożyczkodawcy/kredytodawcy? Przede wszystkim to, że spłacając kwotę pożyczonego kapitału oraz części odsetek, będzie mógł liczyć na brak konieczności spłacania kwot, które pożyczkodawcy są nienależne i stanowią klauzule niedozwolone.
Warto więc znać swoje prawa i nie ufać wyliczeniom firm pożyczkowych, które bardzo często zastrzegają w umowach pożyczek rozwiązania niezgodne z przepisami prawa i niekorzystne dla pożyczkobiorców – konsumentów.
Niestety zdarza się, że zarówno w świecie rzeczywistym, ale i tym wirtualnym padamy ofiarami osób wyłudzających dane osobowe. Zdarza się, że gubiąc dokument tożsamości albo podając swoje dane wrażliwe osobom trzecim popadniemy w kłopoty. Jak pokazują przykłady z życia wzięte, osoba na której dane osobowe zaciągane były różnego rodzaju zobowiązania o charakterze finansowym, o całej sprawie dowiadują się dopiero na etapie postępowania komorniczego. Zazwyczaj pierwszą czynnością jest zajęcie wynagrodzenia za pracę albo zajęcie rachunku bankowego.
Co w takiej sytuacji należy zrobić? Przede wszystkim nie płacić żadnych kwot i jak najszybciej powiadomić o całej sprawie policję albo prokuraturę. Następnie w trybie pilnym należy zgłosić ten fakt do najbliższej placówki banku (bez względu na nazwę). Umożliwi to wpisanie specjalnego komunikatu do bazy BIK, dzięki czemu osoba chcąca po raz kolejny skorzystać z Twoich danych osobowych otrzyma odmowną decyzję kredytową.
Masz sprawę w sądzie albo u komornika? Skorzystaj z naszej bezpłatnej analizy swojej sytuacji. Nasz prawnik ustali jakie masz możliwości oddłużenia i jak możemy Ci pomóc.
Skontaktuj się z nasza Kancelarią jeszcze dzisiaj:
Zostaw komentarz